Ulga podatkowa przedłużona do końca 2024 roku, ale czy warto z niej skorzystać?

03 marca 2023

Mini­ster Finan­sów prze­dłu­żył do koń­ca 2024 r. ter­min obo­wią­zy­wa­nia roz­po­rzą­dze­nia zwal­nia­ją­ce­go kre­dy­to­bior­ców walu­to­wych z podat­ku PIT od czę­ści docho­dów zwią­za­nych z kre­dy­tem miesz­ka­nio­wym. Poda­tek nie będzie pobie­ra­ny zarów­no od umo­rzo­nej czę­ści wie­rzy­tel­no­ści, jak i świad­czeń otrzy­ma­nych z tytu­łu kre­dy­tu w związ­ku z ujem­nym opro­cen­to­wa­niem. Roz­po­rzą­dze­nie obej­mu­je rów­nież  pre­fe­ren­cje w zakre­sie podat­ku CIT po stro­nie kre­dy­to­daw­ców.

Dostrze­ga­jąc potrze­bę dal­sze­go wspar­cia kre­dy­to­bior­ców walu­to­wych, Mini­ster Finan­sów prze­dłu­żył wyga­sa­ją­ce z koń­cem 2022 r. roz­po­rzą­dze­nie doty­czą­ce ulgi podat­ko­wej dla Fran­ko­wi­czów. Ozna­cza to, że zwol­nie­nie z podat­ku PIT i CIT zosta­nie utrzy­ma­nie w dotych­cza­so­wym kształ­cie do 31 grud­nia 2024 r.

Eks­per­ci twier­dzą, że prze­dłu­że­nie obo­wią­zy­wa­nia roz­po­rzą­dze­nia przy­czy­ni się do polep­sze­nia poło­że­nia kre­dy­to­bior­ców posia­da­ją­cych kre­dyt miesz­ka­nio­wy w walu­cie fran­ka szwajcarskiego.

Kto może sko­rzy­stać z ulgi podatkowej?

W wyni­ku zawar­cia ugo­dy z ban­kiem i obni­że­nie sal­da zadłu­że­nia, po stro­nie kre­dy­to­bior­cy powsta­je przy­chód, a co za tym idzie obo­wią­zek podat­ko­wy. Na mocy roz­po­rzą­dze­nia Mini­stra Finan­sów odstą­pio­no od pobo­ru podat­ku od umo­rzo­nej kre­dy­to­bior­cy na pod­sta­wie ugo­dy kwo­ty wie­rzy­tel­no­ści z tytu­łu walu­to­we­go kre­dy­tu hipo­tecz­ne­go, jak rów­nież świad­czeń otrzy­ma­nych przez oso­bę fizycz­ną z tytu­łu kre­dy­tu miesz­ka­nio­we­go w związ­ku z ujem­nym opro­cen­to­wa­nie. Oczy­wi­ście sko­rzy­sta­nie z ulgi jest obwa­ro­wa­ne warun­ka­mi. Po pierw­sze aby kre­dy­to­bior­ca- Fran­ko­wicz mógł sko­rzy­stać z ulgi podat­ko­wej musi speł­nić kil­ka warun­ków m.in. kre­dyt hipo­tecz­ny zacią­gnię­ty w CHF musiał być prze­zna­czo­ny na cele miesz­ka­nio­we, po dru­gie sam kre­dyt musi być zawar­ty przed dniem 15 stycz­nia 2015 roku. Nato­miast bank udzie­la­ją­cy kre­dy­tu fran­ko­we­go musi być pod nad­zo­rem Komi­sji Nad­zo­ru Finan­so­we­go. Dodat­ko­wa kre­dy­to­bior­ca nie może sko­rzy­stać z ulgi, jeże­li korzy­stał już z niej wcze­śniej. Od 2022 r. ulga dla Fran­ko­wi­czów doty­czy umo­rzo­nej czę­ści nawet kil­ku kre­dy­tów – waż­ne jest tyl­ko, żeby podat­nik zacią­gnął je na jed­ną inwe­sty­cję miesz­ka­nio­wą. Przed 2022 r. pre­fe­ren­cja przy­słu­gi­wa­ła tyl­ko na jeden kredyt.

Czy jed­nak napraw­dę war­to zawrzeć z ban­kiem ugo­dę i sko­rzy­stać z ulgi podatkowej?

Prze­wod­ni­czą­cy Komi­sji Nad­zo­ru Finan­so­we­go Jacek Jastrzęb­ski pod koniec 2020 r. wezwał ban­ki do zawie­ra­nia ugód z Fran­ko­wi­cza­mi i potrak­to­wa­nia tych hipo­tek tak, jak­by od począt­ku były zło­to­wy­mi. PKO BP jako pierw­szy udo­stęp­nił moż­li­wość zawie­ra­nia ugód według pomy­słu KNF. Inne ban­ki z cza­sem zaczę­ły tak­że pro­po­no­wać kre­dy­to­bior­com ugo­dy i roz­sze­rzać i pro­gram. O tym dla­cze­go dzie­je się to wła­śnie teraz, gdy WIBOR jest tak wyso­ki pisa­li­śmy w jed­nym z poprzed­nich wpi­sów https://pezynska.pl/banki-rozszerzaja-programy-ugod-dla-frankowiczow-dlaczego-wlasnie-teraz/

Aktu­al­nie, zwa­żyw­szy na bar­dzo korzyst­ne orzecz­nic­two sądów, któ­re codzien­nie unie­waż­nia­ją umo­wy kre­dy­tów indek­so­wa­nych i deno­mi­no­wa­nych do walu­ty CHF, ugo­da fran­ko­wa to w rze­czy­wi­sto­ści zastą­pie­nie ryzy­ka walu­to­we­go ryzy­kiem opro­cen­to­wa­nia kre­dy­tu wg staw­ki WIBOR, jak też zamknię­cie sobie dro­gi do unie­waż­nie­nia kre­dy­tu fran­ko­we­go w sądzie. W pro­po­no­wa­nych ugo­da ban­ki łaska­wie ofe­ru­ją umo­rze­nie fik­cyj­ne­go sal­da kre­dy­tu, któ­re­go kre­dy­to­bior­ca nigdy nie wyko­rzy­stał. Co wię­cej, obser­wu­je­my, że ban­ki od pew­ne­go cza­su pro­wa­dzą inten­syw­ną kam­pa­nię nama­wia­ją­cą Fran­ko­wi­czów do zawie­ra­nia ugód w spra­wie tok­sycz­nych kre­dy­tów CHF, ponie­waż wie­dzą, że kolej­ne skie­ro­wa­ne do sądów spra­wy przy­nio­są im prze­gra­ne w cało­ści pro­ce­sy sądo­we. Pro­po­nu­jąc ugo­dy ban­ki więc jedy­nie zabez­pie­cza­ją swo­je zyski kosz­tem kre­dy­to­bior­ców, a nie mają na wzglę­dzie inte­re­sów swo­ich klien­tów. Ugo­dy są korzyst­ne dla ban­ków, któ­re chcą unik­nąć w ten spo­sób prze­gra­nia kolej­nych pro­ce­sów i koniecz­no­ści pono­sze­nia wyso­kich kosz­tów postę­po­wań sądo­wych, a jed­no­cze­śnie chcą utrzy­mać klien­ta, któ­ry przez kolej­ne lata będzie regu­lo­wał raty kre­dy­tu, tym razem złotówkowego.

Czy ugo­da fran­ko­wa przy­nie­sie ocze­ki­wa­ne korzy­ści finansowe? 

W przy­pad­ku zawar­cia ugo­dy z ban­kiem, mimo uwol­nie­nia się od ryzy­ka kur­so­we­go, wąt­pli­we, a w zasa­dzie nie­opła­cal­ne pozo­sta­je zastą­pie­nie staw­ki refe­ren­cyj­nej SARON (wcze­śniej LIBOR) wskaź­ni­kiem WIBOR, któ­re­go wzrost w ostat­nim cza­sie jest znacz­ny. Dla­te­go ugo­dy pro­po­no­wa­ne Fran­ko­wi­czom w dal­szym cią­gu są mało korzyst­ne w porów­na­nia do aktu­al­nej linii orzecz­ni­czej i sta­no­wi­ska sądów, nawet pomi­mo moż­li­wo­ści sko­rzy­sta­nia z ulgi podat­ko­wej. Nie­jed­no­krot­nie bowiem zda­rza się sytu­acja, że nad­pła­ty powsta­łe na sku­tek indek­sa­cji kre­dy­tu do CHF, pochła­nia­ne są przed wyż­sze przez cały czas kre­dy­to­wa­nia opro­cen­to­wa­nie kre­dy­tu zło­tów­ko­we­go i obni­że­nie sal­da jest nie­znacz­ne. Przy czym, jak już wska­zy­wa­no, umo­rze­nie odno­si się do fik­cyj­ne­go, sztucz­nie napom­po­wa­ne­go sal­da kre­dy­tu, obej­mu­ją­ce­go środ­ki, z któ­rych kre­dy­to­bior­ca nigdy nie skorzystał.

W naszej opi­nii ugo­da z ban­kiem może oka­zać się korzyst­nym roz­wią­za­niem tyl­ko w jed­nej sytu­acji, jeśli Kre­dy­to­bior­ca posia­da środ­ki na cał­ko­wi­tą, jed­no­ra­zo­wą spła­tę pozo­sta­łe­go po prze­wa­lu­to­wa­niu kre­dy­tu zadłu­że­nia. Jed­nak do kom­plek­so­wej oce­ny swo­jej sytu­acji, a tak­że celem pra­wi­dło­we­go prze­pro­wa­dze­nia pro­ce­su nego­cja­cyj­ne­go z ban­kiem, war­to sko­rzy­stać z pomo­cy pro­fe­sjo­na­li­sty i doświad­czo­nej kan­ce­la­rii frankowej.

KANCELARIA ADWOKACKA
DOMINIKA PEŻYŃSKA

Adres:
ul. Giełdowa 4D/4
Adres
01–211 Warszawa