Koniec roku jest czasem wzmożonej aktywności Banku PKO BP w zakresie oferowania Frankowiczom polubownego rozwiązania sporów związanych z tzw. kredytami frankowymi. Od kilku miesięcy Bank PKO BP z udziałem którego toczą się w sądach liczne postępowania na gruncie umów kredytów CHF, proponuje części kredytobiorców przystąpienie do mediacji prowadzonej przy KNF, która ma doprowadzić do ugodowego zakończenia sporów. Wielu Frankowiczów zwraca się więc do kancelarii z pytaniem czy opłaca się przystąpić do mediacji z bankiem czy też korzystniej jest wystąpić na ścieżkę sądową. Każdorazowo oczywiście przedstawimy naszym Klientom plusy i minusy takiego rozwiązania. W niniejszym wpisie na przykładzie jednej z umów, wskażemy jaki zysk finansowy odniósłby nasz Klient, gdyby zgodził się na zawarcie ugody na zaproponowanych przez PKO BP warunkach, a jaki w przypadku ustalenia nieważności całej umowy kredytu przez sąd lub też jej odfrankowienia.
I tak biorąc za przykład umowę kredytu denominowanego zawartego z Nordea Bank Polska S.A. na kwotę 442 tys. zł z 2010 r., który miał być spłacany przez okres 30 lat z marżą 2,4 % w przypadku ustalenia nieważności umowy kredytobiorcom pozostałaby do spłaty jeszcze kwota ok. 170 zł, żeby wyrównać kapitał otrzymany od banku. Łączny zysk z unieważnienia umowy wyniósłby ok. 312 tys. zł, ponieważ w opinii banku kapitał zadłużenia kredytobiorców wynosi obecnie jeszcze ok. 485 tys. zł – jest więc wyższy, niż kwota wypłaconego im kredytu. Przy odfrankowieniu natomiast, czyli usunięciu niedozwolonych klauzul przeliczeniowych kapitał do spłaty uległby obniżeniu o ok. 170 tys. zł, a kredytobiorcom Sąd zasądziłby jeszcze ok. 63 tys. zł tytułem powstałej już nadpłaty. Stąd potencjalny zysk z odfrankowienia to ok. 233 tys. zł. Natomiast uwzględniając warunki ugody, o jakich powszechnie informuje PKO BP, można oszacować, że pozostały do spłaty kapitał kredytu wyniósłby ok. 365 tys. zł, a kredytobiorcy regulowaliby w dalszym ciągu kredytu w PLN oprocentowany stawką WIBOR. Gdyby doszło do zwarcia ugody poprzez przewalutowanie kwoty w CHF, jaką kredytobiorcy są winni obecnie bankowi na PLN przy zastosowaniu średniego kursu NBP, zysk z ugody wyniósłby ok. 115 tys. zł. Ewidentnie więc zawarcie ugody na warunkach jakie proponuje Bank PKO BP jest najmniej korzystne finansowo dla Frankowiczów.
O ile zawarcie ugody sprawia, że nie ma potrzeby prowadzenia wieloletniego procesu sądowego, to nie rozwiązuje definitywnie sytuacji, jaka zaistniała na skutek umieszczenia przez bank w umowie kredytu klauzul abuzywnych, a także dopuszczenia się wielu innych naruszeń. Jako przykłady takich nadużyć warto wskazać brak poinformowania kredytobiorców czym w rzeczywistości jest oferowany im kredyt indeksowany/ denominowany do waluty obcej oraz niepoinformowanie o ryzykach, jakie z jego zawarciem się łączyły, przy jednoczesnym podkreślaniu zalety w postaci niższego oprocentowania i niższej comiesięcznej raty kredytu. Co więcej, obserwując zmieniające się warunki, należy uwzględnić rosnącą stawkę oprocentowania WIBOR, która z czasem również przyczyni się do wzrostu comiesięcznych obciążeń w przypadku kredytów w PLN.
Dodatkowo należy pamiętać, że od umorzonej przez bank kwoty każdy kredytobiorca będzie zmuszony zapłacić podatek dochodowy, chyba że ugoda zostanie zawarta do końca bieżącego roku. Tylko bowiem do 31 grudnia 2021 r. obowiązuje Rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie zaniechania poboru podatku dochodowego od niektórych dochodów (przychodów) związanych z kredytem hipotecznym udzielonym na cele mieszkaniowe, które zwalnia kredytobiorcę w takiej sytuacji z obowiązku uregulowania podatku dochodowego.
Oczywiście zawarcie ugody eliminuje także ryzyko otrzymania od banku pozwu, w którym ten będzie domagał się zwrotu udostępnionego kapitału kredytu oraz wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Obecnie banki wytaczają pojedyncze sprawy, tym działaniem zmierzają bowiem do zniechęcenia innych kredytobiorców od domagania się unieważnienia całej umowy. Brak jest również jakiejkolwiek podstawy prawnej do tego, by po ustaleniu nieważności umowy, bankowi przysługiwało wynagrodzenie, stąd nie powinno to prowadzić do powstrzymywania się przez konsumentów od inicjowania spraw sądowych. Jak wskazują minione III kwartały tego roku 95% wyroków wydanych w sprawach kredytów CHF była korzystna dla Frankowiczów i prowadziła do ustalenia nieważności umowy kredytu.
Ostatecznie oczywiści każdy posiadacz kredytu CHF samodzielnie podejmie decyzję czy wystąpić na ścieżkę sądową i domagać się unieważnienia całej zawartej umowy kredytu, czy też przystąpić do rozmów z bankiem i zawrzeć ugodę na oferowanych warunkach. Niezależnie od tego do którego rozwiązania się Państwo skłaniają, zachęcamy do kontaktu z Kancelarią – udzielimy wyczerpujących odpowiedzi na wszelkie pytania związane zarówno z procesem sądowym, jak też ewentualnym postępowaniem mediacyjnym.
KANCELARIA ADWOKACKA
DOMINIKA PEŻYŃSKA
© Copyright Kancelaria Adwokacka Dominika Peżyńska
Projekt i realizacja: primodesign.pl