Sąd Najwyższy 19 września wydał trzy wyroki, które wzbudziły wiele emocji wśród Frankowiczów, kancelarii ich reprezentujących oraz banków – czy mają one taką moc, by trwale zmienić linię orzeczniczą?

09 stycznia 2024

Orzecz­nic­two Try­bu­na­łu Spra­wie­dli­wo­ści Unii Euro­pej­skiej sta­no­wią­ce klu­czo­wą pod­sta­wę dla roz­strzy­ga­nia spraw kre­dy­tów fran­ko­wych w pol­skich sądach, nie powin­no budzić już żad­nych wąt­pli­wo­ści. Na pod­sta­wie cho­ciaż­by słyn­ne­go wyro­ku wyda­ne­go ws. Pań­stwa Dziu­ba­ków, w któ­rym to TSUE sta­nął po stro­nie Fran­ko­wi­czów wska­zu­jąc, że skut­kiem uzna­nia klau­zul prze­li­cze­nio­wych za bez­sku­tecz­ne, jest nie­waż­ność umo­wy, jeśli nie ma prze­pi­sów pozwa­la­ją­cych na wypeł­nie­nie powsta­łej w ten spo­sób luki. W efek­cie powyż­sze­go prak­tycz­nie więk­szość pol­skich sądów zaczę­ło wyda­wać wyro­ki usta­la­ją­ce nie­waż­ność umów kre­dy­tów fran­ko­wych, a linia orzecz­ni­cza zda­wa­ła się być w tej mate­rii ugrun­to­wa­na, ponie­waż 98% pro­cent spraw Fran­ko­wi­czów koń­czy­ła się unie­waż­nie­niem umo­wy kre­dy­tu CHF. Mimo to, w ostat­nim cza­sie duże zamie­sza­nie wzbu­dzi­ły orze­cze­nia wyda­ne przez Sąd Naj­wyż­szy we wrze­śniu, pod­da­jąc w wąt­pli­wość zasad­ność takich roz­strzy­gnięć – czy słusz­nie?

Mowa tu o trzech wyro­kach Sądu Naj­wyż­sze­go, wyda­nych przez ten sam skład sędziow­ski, w dniu 19 wrze­śnia 2023 roku w spra­wach o sygna­tu­rach akt II CSKP 1110/22, II CSKP 1495/22, II CSKP 1627/22. Sąd Naj­wyż­szy uznał, że nie­waż­ność umo­wy kre­dy­to­wej z powo­du nie­pre­cy­zyj­ne­go prze­licz­ni­ka walu­to­we­go nie powo­du­je ani nie­waż­no­ści umo­wy w cało­ści, ani eli­mi­na­cji samej zasa­dy indek­sa­cji kre­dy­tu do walu­ty obcej. Dodat­ko­wo Sąd zazna­czył, że w przy­pad­ku bra­ku prze­licz­ni­ka w umo­wie, sto­su­je się prze­licz­nik wyni­ka­ją­cy ze zwy­cza­jów i zasad współ­ży­cia spo­łecz­ne­go. W ust­nym uza­sad­nie­niu Sąd stwier­dził, że orzecz­nic­two SN w spra­wach „fran­ko­wych” nie jest jed­no­li­te, nie zosta­ła wyda­na uchwa­ła całe­go skła­du Izby, w związ­ku z tym każ­da spra­wa jest odręb­na. Zda­niem SN nie zacho­dzą prze­słan­ki umoż­li­wia­ją­ce uzna­nie umo­wy kre­dy­to­wej za nie­waż­ną, zwłasz­cza gdy nie była ona sprzecz­na z pra­wem, a przed­się­bior­cy nie mogą być kara­ni unie­waż­nia­niem cały umów.

Orze­cze­nie to — nie uwzględ­nia­jąc sze­ro­kie­go orzecz­nic­twa TSUE — jest zasad­ni­czo odmien­ne od innych wyro­ków, w tym wyro­ków wyda­nych przez SN. Przy­po­mnij­my, według TSUE, jeśli umo­wa kre­dy­to­wa zawie­ra nie­pre­cy­zyj­ne klau­zu­le doty­czą­ce prze­licz­ni­ka walu­to­we­go, czy­li kur­su walu­ty obcej do spła­ty kre­dy­tu, to takie klau­zu­le powin­ny zostać usu­nię­te z umo­wy. Jeśli jed­nak usu­nię­cie klau­zu­li unie­moż­li­wia dal­sze wyko­ny­wa­nie umo­wy kre­dy­tu, to umo­wa uwa­ża­na jest za nie­waż­ną, a stro­ny odda­ją sobie to, co wza­jem­nie świad­czy­ły. Try­bu­nał Spra­wie­dli­wo­ści UE w spo­sób jasny i nie­bu­dzą­cy wąt­pli­wo­ści wie­lo­krot­nie stwier­dził już, że umo­wy kre­dy­tów powią­za­nych z walu­tą obcą, w tym głów­nie z CHF, ale też z EUR czy USD, są sprzecz­ne z pra­wem UE i zawie­ra­ją nie­uczci­we, nie­do­zwo­lo­ne posta­no­wie­nia umow­ne umoż­li­wia­ją­ce ban­kom usta­la­nie kur­sów walu­ty obcej, a przez to jed­no­stron­ne decy­do­wa­nie o wyso­ko­ści zobo­wią­za­nia konsumenta.

Wyro­ki Sądu Naj­wyż­sze­go wzbu­dzi­ły wie­le kon­tro­wer­sji i nie­pew­no­ści wśród rze­szy Fran­ko­wi­czów. Cał­ko­wi­cie ina­czej postrze­ga­ją tę kwe­stię oczy­wi­ście Ban­ki, któ­re w wyro­kach SN upa­tru­ją moż­li­wo­ści ura­to­wa­nia się przed prze­gra­niem kolej­nych, licz­nych pro­ce­sów sądo­wych. Nie­wąt­pli­we korzyst­ne dla sie­bie wyro­ki Ban­ki będą powo­ły­wa­ły podej­mu­jąc obro­nę w sądach, jed­nak­że czy będzie ona sku­tecz­na? Już dziś, patrząc na wyro­ki jakie uzy­ska­ła Kan­ce­la­ria w ostat­nim kwar­ta­le 2023 r. może­my jed­no­znacz­nie odpo­wie­dzieć, że linia orzecz­ni­cza w spra­wach fran­ko­wych jest ukształ­to­wa­na na korzyść kre­dy­to­bior­ców i nie zmie­ni­ły tego fak­tu tak­że trzy opi­sy­wa­ne wyro­ki Sądu Naj­wyż­sze­go. W kon­se­kwen­cji wyro­ki te będą peł­ni­ły jedy­nie funk­cję „stra­sza­ka” na Kre­dy­to­bior­ców, któ­rzy nie pod­ję­li jesz­cze dzia­łań prawnych.

Inter­pre­ta­cja wyro­ków Sądu Naj­wyż­sze­go jest przed­mio­tem dys­ku­sji praw­ni­ków obu stron spo­ru. Praw­ni­cy repre­zen­tu­ją­cy Fran­ko­wi­czów jed­no­znacz­nie wska­zu­ją, że wyro­ki te są jedy­nie opi­nią trzech sędziów i nie powin­ny być prze­ce­nia­ne. Abso­lut­na więk­szość sędziów w Pol­sce rozu­mie i sto­su­je pra­wo UE, a incy­den­tal­ne sta­no­wi­sko jed­ne­go skła­du Sądu Naj­wyż­sze­go nie wpły­nie na zmia­nę ugrun­to­wa­ne­go orzecz­nic­twa w spra­wach tzw. kre­dy­tów frankowych.

Domi­nu­ją­ca linia orzecz­ni­cza zosta­ła ukształ­to­wa­na na sku­tek wyda­nia wie­lu wyro­ków przez TSUE, SN i tysią­ce wyro­ków sądów powszech­nych, jed­no­znacz­nie wska­zu­jąc na bez­sku­tecz­ność klau­zul prze­li­cze­nio­wych wpro­wa­dzo­nych przez ban­ki do umów kre­dy­tów CHF. Orzecz­nic­two w całym kra­ju, w tym orzecz­nic­two Sądu Naj­wyż­sze­go, poka­za­ło zna­czą­cą kon­se­kwen­cję w kwe­stii inter­pre­ta­cji umów kre­dy­to­wych powią­za­nych z walu­tą obcą, szcze­gól­nie w kon­tek­ście moż­li­wo­ści uzu­peł­nie­nia luki śred­nim kur­sem Naro­do­we­go Ban­ku Pol­skie­go. Aktu­al­ne i nie­zmien­ne sta­no­wi­sko sądów, SN i TSUE jest takie, że nie ma moż­li­wo­ści uzu­peł­nie­nia bra­ków po wykre­śle­niu nie­do­zwo­lo­nych klau­zul kur­sem śred­nim, zwy­cza­jo­wym, czy jakim­kol­wiek innym, jak też nie ma w pol­skich prze­pi­sach pra­wa prze­pi­su dys­po­zy­tyw­ne­go, któ­ry mógł­by posłu­żyć do uzu­peł­nie­nia luki.

Dodat­ko­wo war­to wska­zać, że cho­ciaż­by w dniach 28 i 29 wrze­śnia 2023 roku, Sąd Naj­wyż­szy wydał 9 orze­czeń doty­czą­cych pro­ble­ma­ty­ki kre­dy­tów fran­ko­wych, potwier­dza­jąc swo­je wcze­śniej­sze sta­no­wi­sko. W tych orze­cze­niach jasno stwier­dzo­no, że nie jest moż­li­we doko­ny­wa­nie wykład­ni umów kre­dy­to­wych w opar­ciu o art. 56 k.c. lub art. 65 § 2 k.c., po usu­nię­ciu z nich posta­no­wień abu­zyw­nych, w celu usta­le­nia zgod­ne­go zamia­ru stron co do kur­su CHF. Takie dzia­ła­nie ozna­cza­ło­by zmia­nę tre­ści klau­zu­li indek­sa­cyj­nej, a co za tym idzie, zmia­nę całe­go rozu­mie­nia umo­wy. Wnio­ski z prze­wa­ża­ją­cych orze­czeń Sądu Naj­wyż­sze­go są zatem jasne: po wyeli­mi­no­wa­niu z umo­wy kre­dy­to­wej nie­do­zwo­lo­nych posta­no­wień umow­nych, umo­wa taka sta­je się nie­waż­na w całości.

War­to też pamię­tać, że tego rodza­ju odstęp­stwo od dotych­cza­so­wej linii orzecz­ni­czej poczy­nio­ne przez SN, może zostać wkrót­ce sko­ry­go­wa­ne kolej­ny­mi orze­cze­nia­mi. Na ten moment Fran­ko­wi­cze mogą być jed­nak pew­ni tego, że praw­do­po­do­bień­stwo zmia­ny orzecz­nic­twa w spra­wach fran­ko­wych na ich nie­ko­rzyść jest nadal bar­dzo niskie.

KANCELARIA ADWOKACKA
DOMINIKA PEŻYŃSKA

Adres:
ul. Giełdowa 4D/4
Adres
01–211 Warszawa