Kolejne złe wieści dla banków – to już pewne, nie mają prawa żądać od kredytobiorców waloryzacji kapitału!

11 lutego 2024

TSUE opu­bli­ko­wał bar­dzo waż­ne dla Fran­ko­wi­czów i ban­ków posta­no­wie­nie w spra­wie C‑488/23, doty­czą­cej walo­ry­za­cji kapi­ta­łu. Posta­no­wie­nie zosta­ło wyda­ne w dniu 12 stycz­nia 2024 r. i sta­no­wi odpo­wiedź TSUE na pyta­nie sędzie­go Micha­ła Maja, z wydzia­łu fran­ko­we­go War­szaw­skie­go Sądu Okrę­go­we­go, jakie zadał TSUE w związ­ku z poja­wia­ją­cy­mi rosz­cze­nia­mi kie­ro­wa­ny­mi przez ban­ki wobec kon­su­men­tów. Zgod­nie ze sta­no­wi­skiem ban­ków wyrok w spra­wie C‑520/21 nie roz­strzy­gnął o walo­ry­za­cji kapi­ta­łu, ponie­waż TSUE nie odniósł się w nim do walo­ry­za­cji kapi­ta­łu z uwa­gi na utra­tę siły nabyw­czej pie­nią­dza. Ponad­to ban­ki wycho­dzi­ły z zało­że­nia, że walo­ry­za­cja nie mie­ści się w poję­ciu rekompensaty.

Tym­cza­sem już w posta­no­wie­niu wyda­nym 11 grud­nia 2023 roku, w spra­wie Bank Mil­len­nium a Arka­diusz Szcze­śniak (C‑756/22) TSUE mówi:

Arty­kuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrek­ty­wy Rady 93/13/EWG (…) nale­ży inter­pre­to­wać w ten spo­sób, że: w kon­tek­ście uzna­nia umo­wy kre­dy­tu hipo­tecz­ne­go zawar­tej z kon­su­men­tem przez insty­tu­cję ban­ko­wą za nie­waż­ną (…) sto­ją one na prze­szko­dzie wykład­ni sądo­wej pra­wa pań­stwa człon­kow­skie­go, zgod­nie z któ­rą insty­tu­cja ta ma pra­wo żądać od tego kon­su­men­ta zwro­tu kwot innych niż kapi­tał wpła­co­ny na poczet wyko­na­nia tej umo­wy oraz usta­wo­we odset­ki za opóź­nie­nie od chwi­li wezwa­nia do zapłaty.

Nato­miast w posta­no­wie­niu z dnia 12 stycz­nia 2024 r. w spra­wie C‑488/23, Try­bu­nał orzekł:

Arty­kuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrek­ty­wy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwiet­nia 1993 r. w spra­wie nie­uczci­wych warun­ków w umo­wach kon­su­menc­kich nale­ży inter­pre­to­wać w ten spo­sób, że: w kon­tek­ście uzna­nia za nie­waż­ną w cało­ści umo­wy kre­dy­tu hipo­tecz­ne­go zawar­tej z kon­su­men­tem przez insty­tu­cję kre­dy­to­wą, a to ze wzglę­du na to, że umo­wa ta zawie­ra­ła nie­uczci­we warun­ki, bez któ­rych nie mogła dalej obo­wią­zy­wać, prze­pi­sy te sto­ją na prze­szko­dzie wykład­ni sądo­wej pra­wa pań­stwa człon­kow­skie­go, zgod­nie z któ­rą insty­tu­cja ta ma pra­wo żądać od tego kon­su­men­ta, poza zwro­tem kwot kapi­ta­łu wypła­co­ne­go z tytu­łu wyko­na­nia tej umo­wy oraz usta­wo­wych odse­tek za opóź­nie­nie od dnia wezwa­nia do zapła­ty, rekom­pen­sa­ty pole­ga­ją­cej na sądo­wej walo­ry­za­cji świad­cze­nia wypła­co­ne­go kapi­ta­łu w przy­pad­ku istot­nej zmia­ny siły nabyw­czej dane­go pie­nią­dza po wypła­ce­niu tego kapi­ta­łu rze­czo­ne­mu konsumentowi.

Pod­su­mo­wu­jąc, TSUE w posta­no­wie­niu z dnia 12 stycz­nia uznał, że pra­wo UE stoi na prze­szko­dzie, aby ban­ki mogły się doma­gać rekom­pen­sa­ty pole­ga­ją­cej na sądo­wej walo­ry­za­cji świad­cze­nia wypła­co­ne­go kapi­ta­łu po unie­waż­nie­niu umo­wy kre­dy­tu hipotecznego.

Według eks­per­tów oraz praw­ni­ków spe­cja­li­zu­ją­cych się w spra­wach zwią­za­nych z tzw. kre­dy­ta­mi fran­ko­wy­mi, posta­no­wie­nie to nie pozo­sta­wia żad­nych złu­dzeń i jed­no­znacz­ne roz­wie­wa wszel­kie wąt­pli­wo­ści w zakre­sie tego, czy ban­ki mają pra­wo do doma­ga­nia się walo­ry­za­cji swo­ich roszczeń.

War­to zazna­czyć, że to już czwar­te orze­cze­nie TSUE, w któ­rym odma­wia on ban­kom pra­wa do dodat­ko­wych rosz­czeń po stwier­dze­niu przez sąd nie­waż­no­ści umo­wy kre­dy­tu. Posta­no­wie­nie to potwier­dza wcze­śniej­sze sta­no­wi­sko TSUE wyra­żo­ne w orze­cze­niach zapa­dłych w spra­wach o sygna­tu­rach: C‑520/21, C‑140/22 oraz C‑756/22.

Stycz­nio­we posta­no­wie­nie jest o tyle istot­ne, że unij­ny Try­bu­nał po raz pierw­szy odniósł się bez­po­śred­nio do kwe­stii walo­ry­za­cji. Taki­mi rosz­cze­nia­mi ban­ki wciąż stra­szą Fran­ko­wi­czów, po zane­go­wa­niu rze­ko­me­go pra­wa do doma­ga­nia się przez nie wyna­gro­dze­nia za korzy­sta­nie z kapi­ta­łu. W wyni­ku naj­now­szej decy­zji TSUE, kon­su­men­ci uzy­ska­li dodat­ko­we narzę­dzie i argu­men­ty umoż­li­wia­ją­ce sku­tecz­ną obro­nę przed tego rodza­ju bez­pod­staw­ny­mi rosz­cze­nia­mi wysu­wa­ny­mi przez ban­ki, a nowa stra­te­gia pro­ce­so­wa ban­ków ewi­dent­nie ska­za­na jest na porażkę.

Dzię­ki jed­no­znacz­ne­mu sta­no­wi­sku TSUE, w 2024 roku sądy powszech­ne roz­po­zna­ją­ce spra­wy ini­cjo­wa­ne przez ban­ki, nie powin­ny mieć już żad­nych wąt­pli­wo­ści — ban­kom nie przy­słu­gu­je z tytu­łu wadli­wych umów kre­dy­to­wych żad­na dodat­ko­wa rekom­pen­sa­ta. Jed­no­cze­śnie Fran­ko­wi­cze nie mają powo­dów do obaw, że po zło­że­niu pozwu o usta­le­nie nie­waż­no­ści umo­wy kre­dy­tu, cze­ka ich koniecz­ność ure­gu­lo­wa­nia na rzecz ban­ków jakich­kol­wiek kwot ponad wyko­rzy­sta­ny kapi­tał kredytu.

KANCELARIA ADWOKACKA
DOMINIKA PEŻYŃSKA

Adres:
ul. Giełdowa 4D/4
Adres
01–211 Warszawa