Uchwała Izby Cywilnej SN mająca ujednolicić orzecznictwo w sprawach tzw. kredytów frankowych oraz przyspieszyć rozpoznawanie ich przez sądy zaplanowana na 25 marca została odwołana, a nowym terminem posiedzenia jest 13 kwietnia 2021 r. Oficjalnym powodem zmiany terminu jest zachorowanie pierwszej prezes SN Małgorzaty Manowskiej na COVID-19. Według doniesień DGP sędziowie ze „starego rozdania” obawiają się wspólnego orzekania z osobami powołanymi według nowych zasad. Nie jest tajemnicą, że zmiany w SN spowodowały bezprecedensowy spór, który jeszcze długo będzie kładł się cieniem na polskich sądownictwie. Czy jednak obywatele – w tym przypadku Frankowicze – powinni cierpieć z powodu braku jednolitego orzecznictwa ich sprawach? Czy do rozstrzygnięcia w sprawach kredytów frankowych w ogóle dojdzie?
Oprócz posiedzenia na które zaplanowano rozpatrzenie zestawu pytań w sprawach kredytów frankowych, na dzień 15 kwietnia zaplanowana jest „siódemkowa” uchwała SN. Rozpatrywane będzie wówczas pytanie Rzecznika Finansowego (III CZP 6/21) dotyczące tego, od kiedy biegnie termin przedawnienia roszczeń banku w stosunku do kredytobiorców, w przypadku prawomocnego ustalenia przez sąd nieważności umowy. O ile kwestie zamieszczone w pytaniach nr 1–5 znalazły już swoje odzwierciedlenie w wyrokach sądów powszechnych, o tyle kwestia korzystania z kapitału budzi wiele wątpliwości, a także stanowi swoisty „straszak” dla kredytobiorców, powstrzymujący ich przed skierowaniem swoich roszczeń w stosunku do banku na drogę postępowania sądowego.
Natomiast na 29 kwietnia wyznaczono termin na wydanie orzeczenia TSUE (C‑19/20) w sprawie pytań Sądu Okręgowego w Gdańsku. Najistotniejsze będą odpowiedzi na pytania nr 4 i 5, które dotyczą zagadnień poruszonych w pytaniach do SN, o których ma on rozstrzygać w pełnym składzie Izby Cywilnej 13 kwietnia, a także w pytaniu zadanym przez RF. Orzeczenie TSUE będzie rozstrzygające i może zmienić dotychczasowe zapatrywania SN czy też poszczególnych sędziów odnośnie kwestii przedawnienia. Czy więc SN wstrzyma się z wydaniem swojej uchwały frankowej?
Oczekując na zaplanowane uchwały SN oraz orzeczenia TSUE w kolejnych wpisach przybliżymy Państwu pytania i zagadnienia, na które mają one udzielić odpowiedzi. Z pewnością opóźnienia w wydaniu uchwały przez Izbę Cywilną SN są na rękę bankom, warto więc wykorzystać ten czas do solidnego przygotowania się do procesu z bankiem, bo jak już wiemy, zapowiadane ugody z Frankowiczami się wciąż nie zmaterializowały.
KANCELARIA ADWOKACKA
DOMINIKA PEŻYŃSKA
© Copyright Kancelaria Adwokacka Dominika Peżyńska
Projekt i realizacja: primodesign.pl