Dlaczego Raiffeisen Bank chce ugód z Frankowiczami?

12 sierpnia 2023

Raif­fe­isen Bank zna­ny był dotąd ze swo­jej nie­ustę­pli­wo­ści w kwe­stii polu­bow­ne­go zała­twie­nia spo­ru z Fran­ko­wi­cza­mi. Otwar­cie kry­ty­ko­wał zawie­ra­nie ugód z kre­dy­to­bior­ca­mi, a co wię­cej napi­sał nawet w tej spra­wie pismo do ZBP oraz do Pre­ze­sów ban­ków, w któ­rym argu­men­to­wał, że takie ugo­dy są nie­spra­wie­dli­we wobec innych klien­tów, w tym posia­da­czy kre­dy­tów zło­to­wych i zazna­czał że ugo­dy nie roz­wią­żą pro­ble­mu długofalowo.

W prze­ci­wień­stwie do Ban­ku Raif­fe­isen, inne dzia­ła­ją­ce w Pol­sce ban­ki, któ­re ofe­ro­wa­ły nie­uczci­we umo­wy fran­ko­we, już od dłuż­sze­go cza­su pro­po­nu­ją Fran­ko­wi­czom ugo­dy (czy korzyst­ne dla kre­dy­to­bior­ców – to inna kwe­stia). Dziś już wie­my, że Raif­fe­isen zmie­nił swo­je zda­nie i już teraz wybra­nym kre­dy­to­bior­com, któ­rzy wcze­śniej wnio­sko­wa­li o zawar­cie poza­są­do­we­go poro­zu­mie­nia, pro­po­nu­je w ramach pilo­ta­żu przej­ście na kre­dyt zło­tów­ko­wy. Co istot­ne, ugo­dy te są opar­te na mode­lu zare­ko­men­do­wa­nym przez Sze­fa KNF z grud­nia 2020 roku, czy­li sprzed ponad 2,5 roku. Ponad­to bank zapo­wia­da moż­li­wość uru­cho­mie­nia na jesie­ni maso­we­go pro­gra­mu ugód dla swo­ich Frankowiczów.

Pol­ski oddział austriac­kie­go Raif­fe­ise­na ewi­dent­nie potrze­bo­wał tro­chę wię­cej cza­su, aby prze­ko­nać się, że nie ma szans na zmia­nę pro­kon­su­menc­kiej linii orzecz­ni­czej. Nie­przy­pad­ko­wo, nowa poli­ty­ka zbie­gła się z korzyst­ny­mi dla Fran­ko­wi­czów wyro­ka­mi TSUE z dnia 15 czerw­ca 2023 r. Zgod­nie bowiem z naj­now­szym orzecz­nic­twem, kre­dy­to­bior­cy mogą ubie­gać się o zawie­sze­nie przez sąd spła­ty rat na cały czas trwa­nia pro­ce­su, a ponad­to TSUE stwier­dził, że ban­kom sto­su­ją­cym w umo­wach z kon­su­men­ta­mi nie­do­zwo­lo­ne posta­no­wie­nia nie nale­ży się żad­na for­ma rekom­pen­sa­ty za udo­stęp­nie­nie kapi­ta­łu. War­to tutaj przy­po­mnieć, że prze­cież to Raif­fe­isen Bank zasły­nął z ogrom­nych rosz­czeń o zapła­tę wyna­gro­dze­nia za korzy­sta­nie z kapi­ta­łu, pozy­wa­jąc jed­nych ze swo­ich klien­tów o zapła­tę kwo­ty 800.000 zł z tego wła­śnie tytułu.

Nie­wąt­pli­wie zmia­na poli­ty­ki ban­ku nie jest ukło­nem w stro­nę Fran­ko­wi­czów, a raczej pró­bą rato­wa­nia swo­jej trud­nej sytu­acji, szcze­gól­nie w sądach, gdzie Raif­fe­isen maso­wo prze­gry­wa spra­wy z Fran­ko­wi­cza­mi, któ­rzy odzy­sku­ją wpła­co­ne do ban­ku raty powięk­szo­ne o spo­re usta­wo­we odset­ki. Kre­dy­to­bior­cy już od dłuż­sze­go cza­su wygry­wa­ją oko­ło 99 proc. spraw toczą­cych się w sądach prze­ciw­ko Raif­fe­isen Ban­ko­wi i odzy­sku­ją olbrzy­mie sumy. Fran­ko­wi­cze nie muszą cze­kać na łaska­wość Ban­ku, któ­ry ratu­je przede wszyst­kim sie­bie, a kre­dy­to­bior­com pro­po­nu­je przej­ście na kre­dyt zło­to­wy w momen­cie, kie­dy sto­py pro­cen­to­we w Pol­sce są na rekor­do­wo wyso­kim poziomie.

Wie­lu kre­dy­to­bior­ców nie zda­je sobie nawet spra­wy ile mogą odzy­skać na dro­dze sądo­wej. Raif­fe­isen, podob­nie z resz­tą jak pozo­sta­łe ban­ki, któ­re udzie­la­ły wadli­wych kre­dy­tów, wyszedł z zało­że­nia że tań­szą dla nie­go opcją są ugo­dy, nawet jeśli wcze­śniej otwar­cie kry­ty­ko­wał ten pomysł. Bank skal­ku­lo­wał ile osób zde­cy­do­wa­ło się na pozew, po korzyst­nych dla kon­su­men­tów wyro­kach TSUE, prze­li­czył ile spraw prze­grał w ostat­nim okre­sie oraz ile musi i będzie musiał zapła­cić Fran­ko­wi­czom z tytu­łu nie­praw­nie pobra­nych rat powięk­szo­nych o usta­wo­we odset­ki. Rachu­nek w tej sytu­acji jest oczy­wi­sty. Według wie­lu eks­per­tów, umo­wy fran­ko­we znaj­du­ją­ce się w zaso­bach Raif­fe­isen Ban­ku nale­żą do jed­nych z naj­bar­dziej wadli­wych na ryn­ku. Świad­czyć może cho­ciaż­by o tym fakt, że UOKiK nie­daw­no nało­żył na ten bank karę w wyso­ko­ści 3,1 mln zł za dopusz­cza­nie się nie­uczci­wych prak­tyk wobec konsumentów.

Pra­wo­moc­ne wyro­ki doty­czą­ce kre­dy­tów fran­ko­wych ban­ku Raif­fe­isen zapa­da­ją w sądach na tere­nie całe­go kra­ju i w dodat­ku w coraz krót­szym cza­sie. War­to tutaj przy­po­mnieć spra­wę pro­wa­dzo­ną przez Kan­ce­la­rię Adwo­kac­ką Domi­ni­ka Peżyń­ska o sygn. akt III C 1588/22, w któ­rej Sąd Okrę­go­wy War­sza­wa-Pra­ga w War­sza­wie stwier­dził, po zale­d­wie 6 mie­sią­cach od wnie­sie­nia pozwu oraz nie­speł­na 45-minu­to­wej roz­pra­wie, że umo­wa  kre­dy­tu hipo­tecz­ne­go deno­mi­no­wa­ne­go w CHF zawar­ta w 2005 r. z Raif­fe­isen Bank Pol­ska jest bez­względ­nie nie­waż­na. W powyż­szej spra­wie Sąd pomi­nął zgło­szo­ne przez Bank wnio­ski uzna­jąc ja za bez­ce­lo­we, o prze­słu­cha­nie świad­ków — obec­nych pra­cow­ni­ków ban­ku, któ­rzy nie uczest­ni­czy­li w spo­tka­niach z kre­dy­to­bior­ca­mi, ani nie byli w cza­sie zawie­ra­nia umo­wy nawet pra­cow­ni­ka­mi banku.

wyrok SO War­sza­wa-Pra­ga III C 1588.22 Raif­fe­isen Bank

Podob­ne roz­strzy­gnię­cie zapa­dło rów­nież w innej spra­wie pro­wa­dzo­nej przez Kan­ce­la­rię prze­ciw­ko Raif­fe­isen Bank. Dnia 23 mar­ca 2023 r. Sąd Okrę­go­wy War­sza­wa-Pra­ga w War­sza­wie wydał wyrok w spra­wie o sygn. akt II C 1585/20, w któ­rym uwzględ­nił w cało­ści zgło­szo­ne w pozwie rosz­cze­nia Klien­tów Kan­ce­la­rii i przy­chy­lił się do sta­no­wi­ska, zgod­nie z któ­rym umo­wa kre­dy­tu indek­so­wa­ne­go do CHF zawie­ra nie­do­zwo­lo­ne klau­zu­le prze­li­cze­nio­we, a ich eli­mi­na­cja pro­wa­dzi do nie­waż­no­ści całej umo­wy. Sąd zasą­dził od Pozwa­ne­go łącz­nie na rzecz Powo­dów 219 036,47 zł wraz z odset­ka­mi usta­wo­wy­mi za opóźnienie!

wyrok z 23.03.2023 SO War­sza­wa-Pra­ga w War­sza­wie II C 1585.20

Uzy­ski­wa­ne przez Kan­ce­la­rię wyro­ki, potwier­dza­ją jedy­nie, że dzia­ła­nia podej­mo­wa­ne obec­nie przez Raif­fe­isen Bank mają słu­żyć wyłącz­nie ogra­ni­cze­niu dotkli­wych dla nie­go skut­ków, w posta­ci prze­gra­nych pro­ce­sów sądo­wych i zwią­za­nych z tym fak­tem znacz­nych kosz­tów sądowych.

KANCELARIA ADWOKACKA
DOMINIKA PEŻYŃSKA

Adres:
ul. Giełdowa 4D/4
Adres
01–211 Warszawa