Dlaczego Frankowicze pozywają banki?

27 lipca 2021
Kurs CHF sys­te­ma­tycz­nie się umac­nia, czy jed­nak to jest głów­ną przy­czy­ną wystę­po­wa­nia przez Fran­ko­wi­czów z rosz­cze­nia­mi prze­ciw­ko bankom?
 
Rynek walu­to­wy ucho­dzi za względ­nie sta­bil­ny i prze­wi­dy­wal­ny, jed­nak cza­sem potra­fi zasko­czyć — dobit­nie potwier­dził to skok fran­ka szwaj­car­skie­go na począt­ku 2015 roku. Jed­nak­że kre­dy­to­bior­cy posia­da­ją­cy umo­wy kre­dy­tów indeksowanych/ deno­mi­no­wa­nych do walu­ty CHF ini­cju­ją spra­wy w sądach, ponie­waż zawar­te przez nich umowy:
 
- są sprzecz­ne z prze­pi­sa­mi pra­wa, w tym z usta­wą Pra­wo ban­ko­we oraz Kodek­sem cywil­nym i już choć­by z tej przy­czy­ny kwa­li­fi­ku­ją się do tego, aby stwier­dzić ich nie­waż­ność — kre­dy­to­bior­cy nie wie­dzie­li, jaką kwo­tę PLN bank odda do ich dys­po­zy­cji (w przy­pad­ku kre­dy­tów deno­mi­no­wa­nych) lub nie zwra­ca­li udo­stęp­nio­nej im kwo­ty kre­dy­tu wraz z odset­ka­mi, lecz usta­lo­ną przez bank sumę CHF (w przy­pad­ku kre­dy­tów indek­so­wa­nych). Co wię­cej z uwa­gi na powią­za­nie zadłu­że­nia z CHF, kwo­ta zadłu­że­nia nie jest kwo­tą sta­łą, lecz wraz ze wzro­stem kur­su CHF sta­le rośnie.
 
- naru­sza­ją zasa­dy współ­ży­cia spo­łecz­ne­go, dobre oby­cza­je i zasa­dę rów­no­wa­gi kon­trak­to­wej — kon­su­men­ci będą­cy słab­szym pod­mio­tem niż pro­fe­sjo­nal­ny bank byli zapew­nia­ni, że kre­dy­ty powią­za­ne z walu­tą obcą są dla nich naj­ko­rzyst­niej­sze, a jed­no­cze­śnie nie infor­mo­wa­no ich o ryzy­kach, jakie wią­za­ły się z zawar­ciem takiej umo­wy. Nie­jed­no­krot­nie klien­tom, któ­rzy uda­wa­li się do ban­ku celem zacią­gnię­cia kre­dy­tu w PLN, ofe­ro­wa­no zawar­cie tzw. kre­dy­tów fran­ko­wych, przed­sta­wia­jąc CHF jako naj­bez­piecz­niej­szą i naj­sta­bil­niej­szą walu­tę świa­ta, a kre­dyt jako w 100% bezpieczny.
 
- zawie­ra­ją nie­do­zwo­lo­ne klau­zu­le prze­li­cze­nio­we  — to, że w umo­wach kre­dy­tów fran­ko­wych zawar­te są abu­zyw­ne klau­zu­le prze­li­cze­nio­we doty­czą­ce wypła­ty i spła­ty nie powin­no budzić już żad­nych wąt­pli­wo­ści. Klau­zu­le zawar­te w sto­so­wa­nych przez ban­ki wzo­rach umow­nych zosta­ły wpi­sa­ne do reje­stru klau­zul nie­do­zwo­lo­nych, a sądy powszech­ne wie­lo­krot­nie potwier­dza­ły to orze­ka­jąc w indy­wi­du­al­nych spra­wach Fran­ko­wi­czów. Rów­nież orzecz­nic­two TSUE zmie­rza do tego, że fakt zawar­cia w umo­wach takich klau­zul, powi­nien pro­wa­dzić do upad­ku całej umo­wy kredytu.

KANCELARIA ADWOKACKA
DOMINIKA PEŻYŃSKA

Adres:
ul. Giełdowa 4D/4
Adres
01–211 Warszawa