W toku licznych prowadzonych przez Kancelarię postępowań sądowych, zdarza się, że pełnomocnicy banków składają wnioski o wyłączenie od orzekania sędziów, którzy sami są kredytobiorcami posiadającymi tzw. kredyty frankowe. Banki swoje wnioski o wyłączenie sędziego na podstawie art. 49 kodeksu postępowania cywilnego argumentują rzekomymi wątpliwościami co bezstronności takiego sędziego. Wnioski o wyłączenie od orzekania sędziów będących stroną umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego do waluty CHF są oddalane, a Sąd Apelacyjny w Gdańsku zwrócił się do Sądu Najwyższego z pytaniami:
„1. Czy stanowi podstawę wyłączenia sędziego w myśl art. 48 § 1 pkt 1 k.p.c. okoliczność, że sędzia ten zawarł z bankiem będącym stroną postępowania umowę o kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich (indeksowany bądź denominowany), a podstawą żądania strony postępowania jest ustalenie nieważności takiej umowy z bankiem;
w przypadku negatywnej odpowiedzi na pierwsze pytanie:
2. Czy stanowi podstawę wyłączenia w myśl art. 49 k.p.c. okoliczność, że sędzia ten zawarł z bankiem będącym stroną postępowania umowę o kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich (indeksowany bądź denominowany), a podstawą żądania strony postępowania jest ustalenie nieważności takiej umowy z bankiem.”
Sąd Najwyższy po raz kolejny stanął po stronie Frankowiczów, wskazując, że posiadanie przez sędziego umowy kredytu waloryzowanego do CHF nie jest przesłaną do wyłączenia go z mocy ustawy (art. 48 par. 1 pkt 1 k.p.c.) od prowadzenia postępowania w sprawie nieuczciwego kredytu frankowego. Powyższe ma zastosowanie także wówczas, gdy stroną postępowania jest ten sam bank, z którym sędzia prywatnie zawarł umowę frankową. SN odmówił za to podjęcia uchwały w zakresie tego, czy okoliczność taka stanowi podstawę do wyłączenia sędziego na jego żądanie lub na wniosek stron (art. 49 k.p.c.), a szkoda, ponieważ przepis ten nie zawiera zamkniętego katalogu sytuacji uzasadniających wyłączenie sędziego, lecz umożliwia złożenie wniosku o wyłączenie sędziego w każdej sytuacji pozwalającej wątpić w jego bezstronność. Najnowsza uchwała w sprawie tego zagadnienia została wydana 13 maja 2022 r. w sprawie o sygn. akt III CZP 83/22.
Warto przypomnieć, że SN nie pierwszy raz wypowiedział się w analogicznej sprawie, bowiem Izba Cywilna Sądu Najwyższego 10 kwietnia 2019 r. wydała wyrok wskazując na brak przeciwwskazań do orzekania w sprawach frankowych przez sędziów-frankowiczów (sygn. akt IV CSK 279/18). SN wskazał wówczas, że: Sędziowie są stronami wielu stosunków zobowiązaniowych, uczestniczą w życiu publicznym, społecznym i gospodarczym na takich samych zasadach, jak inni obywatele; korzystają z dostępnych na rynku towarów i usług, w tym produktów bankowych, zawierając umowy kredytowe o różnym charakterze podobnie, jak inni konsumenci. Przyjęcie zatem ogólnego założenia, że sam fakt zaciągnięcia przez sędziego zobowiązania na podstawie umowy o kredyt denominowany (waloryzowany) do CHF powoduje z definicji, że nie jest on bezstronny i obiektywny oraz zobowiązuje go do wyłączenia się „z góry” od rozpoznania każdej, podobnej do niniejszej, sprawy zawisłej między kredytobiorcą i bankiem, prowadzi do konsekwencji szkodliwych zarówno z punktu widzenia sprawności i wydolności wymiaru sprawiedliwości, jak i szeroko pojmowanego interesu publicznego. W każdym przypadku powstania wątpliwości co do bezstronności konkretnego sędziego, będącego stroną „frankowej” umowy kredytowej, kwestie te powinny być wyjaśniane przede wszystkim na wniosek strony.
Wymaganie, aby wynik sprawy oddziaływał na prawa lub obowiązki sędziego oznacza, że związek między rozstrzygnięciem o żądaniu (wynikiem sprawy) a prawami lub obowiązkami sędziego musi mieć kauzalny charakter w tym sensie, iż wyrok kształtuje nie tylko sytuację prawną stron, lecz także sędziego. Nie jest wystarczające to, że wyrok może w przyszłości hipotetycznie wpłynąć na prawa lub obowiązki sędziego – wpływ ten musi być rzeczywisty, a nie jedynie prognozowany lub prawdopodobny – i dotyczyć aktualnej sytuacji prawnej sędziego, nie zaś jedynie jego sytuacji faktycznej.
Wyrok wydany w sporze dotyczącym konkretnej umowy kredytu jest prawomocny inter partes (art. 365 w związku z art. 366 k.p.c.) i nie wpływa na prawa lub obowiązki sędziego niebędącego stroną tej umowy; nie rozstrzyga on w szczególności o prawnym bycie umowy kredytu zawartej przez sędziego z tym samym bankiem, nie może stanowić źródła roszczeń przeciwko sędziemu albo na jego rzecz związanych z taką umową, nie przesądza o zasadności takich roszczeń, choćby miały analogiczny charakter do rozstrzygniętych wyrokiem, nie zwalnia sędziego z zobowiązań zaciągniętych wobec banku ani nie modyfikuje w inny sposób sytuacji prawnej sędziego w ramach więzi prawnej z bankiem lub poza nią. Wyrok dotyczący umowy kredytu zawartej przez bank z inną osobą, nawet jeśli stanie się prawomocny, nie jest także prejudykatem w sprawie z udziałem sędziego, której drugą stroną jest ten bank. Pośredni i hipotetyczny wpływ wyroku w postaci możliwości powołania się przez sędziego na przyjętą w nim interpretację prawa jako argument w przyszłym sporze sędziego z bankiem nie może być utożsamiany z oddziaływaniem wyniku sprawy na prawa lub obowiązki sędziego w rozumieniu art. 48 par. 1 pkt 1 k.p.c.
Podsumowując, jednoznacznie należy stwierdzić, że tego rodzaju wnioski zmierzają wyłącznie do wydłużenia postępowań sądowych, ponieważ przedmiotem sporów w sprawach „kredytów CHF” jest problem systemowy. Intencją banków przy składaniu takich wniosków jest przeciągnięcie w czasie negatywnych skutków, jakie niosą dla nich zapadające każdego dnia wyroki ustalające nieważność umów kredytów powiązanych z CHF. Mamy więc nadzieję, że uchwała ograniczy wnioski o wyłączenie, które nawet o kilka miesięcy przedłużają postępowania sądowe. Składane wnioski winny się więc już ograniczyć tylko do uzasadnionych okoliczności tj.: wypowiedzi sędziego na rozprawie czy jego orzecznictwa odbiegającego od orzeczeń innych sędziów.
KANCELARIA ADWOKACKA
DOMINIKA PEŻYŃSKA
© Copyright Kancelaria Adwokacka Dominika Peżyńska
Projekt i realizacja: primodesign.pl